Funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Krakowie dokonali poważnego odkrycia. Na terenie Krakowa oraz powiatu bocheńskiego zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy prowadzili nielegalną plantację marihuany. W wyniku działań policji zabezpieczono nie tylko znaczne ilości narkotyków, ale również sprzęt do ich produkcji oraz wyroby tytoniowe bez polskich znaków skarbowych.
W ramach śledztwa, które trwało kilka miesięcy, funkcjonariusze ustalili, że 73-letni recydywista oraz jego 37-letni wspólnik przerobili mieszkanie na plantację marihuany, z profesjonalnym wyposażeniem, w tym instalacjami elektrycznymi i wentylacyjnymi. Podczas przeszukań policjanci ujawnili i zabezpieczyli blisko 9 kg marihuany, 148 sadzonek konopi indyjskich oraz 10 800 paczek papierosów bez wymaganych znaków akcyzy. Dodatkowo, inwestygatorzy znaleźli gotówkę w wysokości niemal 17 tysięcy złotych.
73-letni mieszkaniec Krakowa był już wcześniej znany policji z innych przestępstw, w tym kradzieży i rozbojów, a teraz zaangażował się w narkobiznes. Po przedstawieniu zarzutów przez prokuraturę, sąd zdecydował o aresztowaniu mężczyzny na dwa miesiące. Natomiast jego młodszy wspólnik został objęty dozorem policyjnym. Obaj zatrzymani mogą się teraz spodziewać kary od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Kraków
Oceń: Policja rozbiła plantację marihuany w Krakowie
Zobacz Także